Wczorajszy mecz pomiędzy Fiorentiną a Sassuolo w ramach 34. kolejki Serie A przyniósł wiele emocji dla kibiców. Spotkanie, które odbyło się na Stadio Artemio Franchi, zakończyło się zwycięstwem drużyny gospodarzy z wynikiem 5-1. Pierwsza połowa zakończyła się prowadzeniem Fiorentiny 1-0, ale po przerwie to oni kontrolowali boiskowe wydarzenia, zdobywając cztery dodatkowe bramki.

Mecz Piłki Nożnej: Fiorentina vs. Sassuolo - Liga Serie A

Wczorajszy mecz pomiędzy Fiorentiną a Sassuolo na Stadio Artemio Franchi dostarczył kibicom mnóstwo emocji i pięknych akcji. Ostateczny wynik 5-1 na korzyść gospodarzy nie pozostawił wątpliwości co do dominacji zespołu z Florencji.

Atmosfera na stadionie była niesamowita, a kibice wspierali swoje drużyny przez całe spotkanie. Sędzia główny Matteo Marcenaro z Italii miał pełne ręce roboty, utrzymując dyscyplinę na boisku i podejmując niełatwe decyzje.

Pierwsza połowa była bardzo wyrównana, a jedyną bramkę zdobył R. Sottil dla Fiorentiny, asystującemu Arthurowi w 17. minucie. Po przerwie gospodarze zdecydowanie przejęli inicjatywę i zaczęli budować swoją przewagę.

Druga połowa należała do Fiorentiny. L. Martínez Quarta podwyższył prowadzenie gospodarzy w 54. minucie, zaś K. Thorstvedt odpowiedział bramką dla Sassuolo w 57. minucie. Jednak Fiorentina nie zamierzała zwalniać tempa, szybko odzyskując dwubramkowe prowadzenie.

N. González i A. Barák trafili kolejno w 58. i 62. minucie, podkręcając wynik na 4-1 dla Fiorentiny. W końcówce meczu N. González i A. Barák ponownie wpisali się na listę strzelców, ustalając wynik na 5-1 dla gospodarzy.

W trakcie meczu zobaczyliśmy kilka żółtych kartek, z których dwie trafiły do zawodników Fiorentiny (Lucas Martínez Quarta i Pietro Comuzzo) oraz dwie do graczy Sassuolo (Ruan i Kristian Thorstvedt). Czerwone kartki nie były w tym meczu wymagane, co świadczyło o zaciętej, ale fair rywalizacji obu drużyn.

Fiorentina teraz czeka seria spotkań z Club Brugge KV, Veroną i ponownie Club Brugge KV. Natomiast Sassuolo zmierzy się z Interem, Genoą i Cagliari. Kibice obu drużyn mają nadzieję, że ich ulubieńcy nadal będą prezentować wysoką jakość gry i dostarczać niezapomniane emocje na boisku.